Wypadnięcie Tony’ego Fergusona (23-3) z walki z Khabibem Nurmagomedovem (25-0) było niemałym szokiem dla mediów i fanów MMA. Niecały tydzień do pojedynku nie odstraszył mistrza kategorii piórkowej Maxa Hollowaya (19-3) od podjęcia rękawicy i w najbliższą sobotę zmierzy się z Rosjaninem.

„The Eagle” w rozmowie z Arielem Helwanim podczas The MMA Hour zdradził w jakich okolicznościach dowiedział się o kontuzji Amerykanina:

Po wczorajszym [niedzielnym] treningu w drodze do hotelu mój brat powiedział, że Tony wypadł. Myślałem, że to żart.

powiedział.

Nikt nie uchroni się przed kontuzjami. Nadal chcę tej walki. Ma wielką, ale burzliwą historię.

dodał z wyrozumiałością.

Zapytany o szczegóły zmiany rywala Khabib Nurmagomedov, nie krył frustracji względem zastępstw, które nie doszły do skutku:

Dajcie mi pas. Conor? On nie zawalczy. Dali mu cynk, a on stwierdził, że nie zrobi wagi. Chcą [UFC], żeby dobrze wyglądał, by zarobić na jego popularności.
Wątpię, że Burger King chciałby kogoś z tak obitą twarzą.

UFC kontaktowało się z Eddiem Alvarezem (29-5). Przyznał, że jest zbyt ciężki, ale wcześniej zarzekał się o swojej gotowości.

Wszyscy Ci goście milkną, kiedy jestem zdrowy i gotowy do walki. Wystarczy, że nabawię się kontuzji i zaczynają gadać.

Tylko Max Holloway dotrzymał słowa.

wyjaśnił.

W obecnej sytuacji zawirowań z pasami w wadze lekkiej, Rosjanin wytłumaczył, co się stanie z pasami Conora McGregora i Tony’ego Fergusona:

Gdy ja i Max zrobimy wagę, Tony i Conor zostaną pozbawieni pasów.

Z uwagi na problemy ze zrobieniem wagi, jakie miał w przeszłości Khabib Nurmagomedov, został dopytany o swoją aktualną wagę:

Poniżej 170 funtów (ok. 77.11 kilograma), ale dokładnej wagi nie zdradzę.

wyznał.

Pojedynek Khabiba Nurmagomedova z Maxem Holloway o pas wagi lekkiej będzie main eventem sobotniej gali UFC 223.

źródło: The MMA Hour