Podczas dzisiejszej konferencji prasowej przed weekendowymi targami FIWE, nad którymi nasza redakcja objęła już kolejny raz patronat medialny, manager Michała Materli, Norbert Sawicki, potwierdził oficjalnie, iż Berserker pozostaje w rodzimej organizacji KSW.
Przez cały poprzedni tydzień trwały spekulacje o tym, czym Michał Materla opuści KSW na rzecz amerykańskiego giganta i zadebiutuje pod banderą UFC już na gali w Gdańsku, która odbędzie się 21 października. Prawdopodobnie informacja o tym, że trwają jakiekolwiek rozmowy z UFC nie wyciekłaby w ogóle, gdyby nie portal Combate.com. Na tej właśnie stronie podano po raz pierwszy nazwisko Materli w materiale o Brazylijczyku, Thiago Santosie, którego planowano zestawić z Michałem w main evencie gali UFC Fight Night Gdańsk.
Ten sam portal ogłosił także, iż jednak z rozmów nic nie wynikło, a Materla odrzucił propozycję UFC na rzecz dużo lepszej oferty od KSW.
Podczas konferencji prasowej Norbert Sawicki potwierdził, że prowadzone były negocjacje z UFC, mimo, iż kontrakt Michała Materli z KSW nie wygasł, a do odbycia pozostała mu jeszcze jedna walka. Manager Materli podkreślił, że kontroferta KSW była bardzo satysfakcjonująca, a dodatkowo o jej przyjęciu i odrzuceniu możliwości walki dla UFC zadecydował zakaz opuszczania kraju, jaki ma Michał.
Wiemy na pewno, że Michał Materla nie zawalczy na gali w Dublinie z powodu swojej sytuacji prawnej i związanego z nią zakazu opuszczania kraju. Prawdopodobnie jego wielki powrót zobaczymy na KSW 41, w grudniu.
Więcej dowiecie się z wywiadu z Norbertem Sawickim, który jeszcze dziś pojawi się na naszym kanale YouTube.
