Daniel Omielańczuk, doświadczony zawodnik wagi ciężkiej, ocenia szanse Jana Błachowicza w nadchodzącej walce z Bogdanem Guskovem oraz komentuje potencjalny rewanż między Arturem Szpilką a Arkadiuszem Wrzoskiem. Jego opinia może zaskoczyć fanów, którzy liczą na powrót „Cieszyńskiego Księcia” do walki o mistrzostwo.
Daniel Omielańczuk w rozmowie z naszym portalem wyraził przekonanie, że Jan Błachowicz nie powinien mieć problemów z pokonaniem Bogdana Guskova w ich grudniowym starciu w UFC. Zdaniem zawodnika WCA, styl walki Uzbeka idealnie pasuje do umiejętności byłego mistrza.
Myślę, że [Janek] Guskova jest bez problemów w stanie przejść. Lepiej dla niego bić się z takim zawodnikiem, który też lubi wymiany ciosami na środku klatki, który nie ucieka.
ocenił Omielańczuk, nawiązując do ostatniej walki Błachowicza z Carlosem Ulbergiem.
Według Daniela, kluczem do zwycięstwa Błachowicza będą jego fizyczne atuty.
Janek nigdy nie był lotnym zawodnikiem, on lubi się bić. Jego siła i zasięg ramion zrobią robotę.
stwierdził, dodając, że kontrowanie przeciwnika zawsze było mocną stroną cieszynianina.
Omielańczuk studzi jednak nadzieje na kolejny mistrzowski rajd Błachowicza.
Nawet jeżeli wygra z Guskovem, to będzie ciężko wystartować znowu o pas, bo tam kolejka jest już duża młodych zawodników.
zauważył.
W kwestii potencjalnego rewanżu między Arturem Szpilką a Arkadiuszem Wrzoskiem, o którym sam „Szpila” mówi jako o swoim głównym celu w KSW, Omielańczuk jest bezpośredni:
Ten rewanż jest już szczerze i uczciwie bez sensu. Artur i Arek są już teraz na innym etapie kariery.
Zawodnik WCA, który trenuje w tym samym klubie co Szpilka, potwierdził, że „Szpila” solidnie przygotowuje się do swojego grudniowego występu.
Artur jest pracowitym zawodnikiem i jak on już ma termin, to odcina się od wszystkiego i robi wszystko pod walkę. Przychodzi, trenuje mocno, więc myślę, że jak zagra też głowa, to będzie bardzo fajna walka i powinien ją wygrać bez problemu.
ocenił Omielańczuk.
W dalszej części wywiadu Daniel Omielańczuk opowiada o swoich problemach zdrowotnych, planach powrotu do startów oraz dzieli się opinią na temat obecnej sytuacji KSW i rozwoju klubu WCA.