Alistair Overeem na dobre zakończył karierę, ale dalej zerka na najważniejsze wydarzenia ze świata sportów walki.

Tym razem absolutny weteran MMA i kickboxingu zabrał głos na temat świeżo wyłonionego mistrza UFC wagi półciężkiej – Alexa Pereiry.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Według „Reema” Brazylijczyk nie zagrzeje zbyt długo miejsca na tronie:

Jest interesujący. Czy widzę go jako mistrza? Nie. W tej chwili mają problem go rozgryźć, ale jak im się uda, to dobiorą się do niego i czekają go ciężkie czasy. Ma wyśmienitą stójkę, ale nie jiu-jitsu czy grappling. Dzięki stójce nikt nie jest w stanie go sprowadzić. Gdy już rozczytają jego stójkę, będzie mu ciężko.

stwierdził.

„Poatan” zadebiutował w MMA w 2016 roku, a pięć lat później na dobre „przebranżowił się”. W UFC pokonywał kolejno Andreasa Michailidisa, Bruno Silva, Sean Strickland. Później doczekał się upragnionej rywalizacji z Israelem Adesanyą. Po przegranej w drugim starciu z Nigeryjczykiem zdecydował się na zmianę dywizji. Zmierzył się z Janem Błachowiczem. Pokonanie Polaka było przepustką do walki mistrzowskiej, w której pokonał Jiriego Prochazkę

źródło: talkSPORT | fot. instagram / Alex Pereira, Alistair Overeem