Paddy Pimblett nie gryzie się w język. Brytyjczyk zarzuca Ilii Topurii, że unika walki o pas: „Znowu zwleka, zamiast podpisać kontrakt.”

Brytyjski gwiazdor UFC, Paddy Pimblett, twierdzi, że mistrz wagi lekkiej Ilia Topuria celowo zwleka z podpisaniem kontraktu na ich potencjalny pojedynek. Według „The Baddy’ego”, Hiszpan dużo mówi za kulisami, ale gdy przychodzi czas na konkrety – nagle milknie.

Rywalizacja między Paddym Pimblettem a Ilią Topurią trwa od lat. Panowie nie znoszą się od dawna, a ich konflikt sięgnął poziomu fizycznego jeszcze przed wspólnym występem na gali w Londynie. Dziś Topuria jest mistrzem UFC, a Pimblett pnie się w rankingu, licząc, że to on – a nie Justin Gaethje – dostanie kolejną szansę na tytuł.

Mam siedem zwycięstw i jestem siódmy w rankingu. Pokonałem Michaela Chandlera, który był siódmy, więc logiczne, że przejmuję jego miejsce.

– powiedział Pimblett.

Ale teraz trudno mi dostać walkę. Wielu gada za kulisami: „Chcę z nim walczyć, chcę z nim walczyć”, a gdy przychodzi do podpisania umowy – cisza.

Anglik przyznał, że liczył na starcie z Gaethje w Abu Dhabi, jednak do pojedynku nie dojdzie. Zamiast tego widzi tylko jedno nazwisko, które ma sens.

Nie mam już z kim walczyć, poza Topurią. Myślę, że ta walka byłaby już dograna, gdyby tylko podpisał kontrakt. Ale on zwleka. Znowu dużo mówi, a jak przychodzi co do czego – nie ma odwagi złożyć podpisu.

Zobacz takżeJavier Mendez wskazał słaby punkt Ilii Topurii. „Nie jest kompletnym zawodnikiem”

źródło: wywiad dla UFC / Fox Sports