Szerokim echem odbiło się ostatnie zwycięstwo Cedrica Doumbe na gali PFL Europe 3. Francuz potrzebował zaledwie 9 sekund, aby znokautować swojego oponenta w debiucie dla nowej organizacji. 

Zobacz także: Gwiazdy futbolu obecne na gali PFL we Francji [WIDEO]

Nie uszło to uwadze byłego mistrza UFC kategorii lekkiej – Anthony’ego Pettisa (25-14).

Cedric Doumbe (5-0) to 31-letni kickbokser, były mistrz organizacji GLORY, który charakteryzuje się efektownym stylem walki. W zawodowej karierze MMA stoczył 5 pojedynków, wszystkie wygrał przed czasem, a żaden z nich nie wyszedł poza drugą rundę. Ostatnie zwycięstwo z Jordanem Zebo (4-1) zaostrzyło apetyty fanów i sprawiło, że „Le Meilleur” stał się atrakcyjny w branży. Zawodnik jasno określił swoje cele mówiąc, że chce dużych starć z wielkimi nazwiskami. 

Chęć do walki z Francuzem wyraził już „Showtime”, który uważa, że byłby to największy pojedynek w historii PFL:

https://twitter.com/Showtimepettis/status/1708945945554301157

„Największa walka w historii PFL”

napisał.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Pettis nie ma ostatnio najlepszej passy. Z pięciu pojedynków, jakie stoczył dla wspomnianej organizacji, zwycięsko wychodził tylko raz. 

Czy byłaby to największa walka w historii PFL jak określił weteran?

autor: Adrian Gawłowski

źródło: Twitter / Showtimepettis