W miniony weekend odbyło się KSW 54. Na tej gali Michał Kita (20-11-1) udowodnił, że wiek to tylko liczba i udanie zrewanżował się Michałowi Andryszakowi (21-9) nokautując go w pierwszej rundzie.

Na Twitterze, aktualny mistrz KSW w wadze Phil De Fries (18-6) wyraził chęć walki z Kitą i pogratulował mu świetnego występu podczas sobotniej gali.

„Zatańczmy, Michał Kita. Gratuluję fantastycznego zwycięstwa.”

Dodatkowo na swoich mediach społecznościowych zapytał swoich fanów czy chcieliby zobaczyć taki pojedynek. Na Instagramie w komentarzach pod jego postem Michał Kita przyjął wyzwanie rzucone mu przez mistrza KSW w dywizji ciężkiej oraz zaproponował wstępny termin na taki pojedynek, który został zaakceptowany przez Anglika.

„Kto chciałby zobaczyć mnie broniącego pasa mistrzowskiego z Michałem Kitą?”

„Jestem gotowy.  Zróbmy to Phil w grudniu 2020.”

@masakra_kita lubię twój styl, zróbmy to.”

Michał „Masakra” Kita jest niezwykle doświadczonym zawodnikiem w MMA.  Walczył dla takich organizacji jak: Babilon MMA, FEN, Bellator czy M-1 Global. W minioną sobotę powrócił do federacji KSW po ponad trzech latach.

Phil „F11” De Fries swój pas mistrzowski zdobył na KSW 43, gdzie pokonał przez TKO wspomnianego już Michała Andryszaka. Aktualnie posiada świetną passę sześciu wygranych z rzędu. W ostatnim boju na KSW 50 wypunktował Luisa Henrique (12-6).

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Zobacz także: Adam Niedźwiedź zabrał głos po porażce na KSW 54

źródło: Instagram, Twitter