Stoczył dwadzieścia osiem zawodowych pojedynków, czternaście razy zameldował się w oktagonie UFC, a teraz ogłasza przejście na sportową emeryturę.
Darren Stewart (16-10, 2 NC), bo o nim mowa, za pośrednictwem swoich mediów społecznościowych oznajmił, że jego czas w mieszanych sztukach walki dobiegł końca.
Wyświetl ten post na Instagramie
Popularny „The Dentist” swoją ostatnią batalię stoczył w marcu obecnego roku dla organizacji Cage Warriors, gdzie na jedenaście możliwych walk, zwyciężył osiem. Pod szyldem UFC, Stewart zadebiutował w drugiej połowie 2016 roku i pozostał tam do 2021 roku – wyjątkiem było tylko jedno starcie, kiedy to ponad trzy lata od debiutu w UFC, powrócił do Cage Warriors, aby stanąć naprzeciw Bartosza Fabińskiego (16-6). Po porażce w pojedynku z wyżej wspomnianym reprezentantem Polski, wygrał jedną bitwę, natomiast był to ostatni triumf Brytyjczyka w najpotężniejszej organizacji mieszanych sztuk walki na świecie, gdyż w kolejnych czterech bojach nie zanotował ani jednego zwycięstwa, co poskutkowało usunięciem go z rosteru.
Zobacz także: Cage Warriors 113: Bartosz Fabiński po krwawej walce wypunktował Darrena Stewarta
Na końcowe potyczki w karierze, Darren ponownie znalazł się w wyżej wspomnianej brytyjskiej organizacji i od tego czasu w sześciu walkach, zapisał na swoim koncie cztery wygrane. Z ostatniej batalii w swojej zawodowej przygodzie w MMA, weteran UFC powrócił na tarczy.
Źródło: fot.: Instagram / Darren Stewart