W miniony weekend na UFC 253 do klatki powrócił Israel Adesanya, który w świetnym stylu pokonał przez TKO Paulo Costę (13-1). Od pewnego czasu Nigeryjczyk jest w konflikcie z byłym mistrzem w wadze półciężkiej.
Obaj panowie wielokrotnie mówili że chcą się ze sobą zmierzyć w oktagonie. Jednak Adesanya na konferencji prasowej po raz kolejny powiedział, że w przyszłości chce walczyć z Amerykaninem, ale na razie chciałby się skupić na pojedynkach w swojej dywizji.
Na Instagramie „Bones” w ostrych słowach skrytykował słowa Nigeryjczyka i po raz kolejny wyzwał go do walki.
„Ale, że co? Wchodziłeś na ring już ponad 100 razy i nadal nie jesteś gotowy !? Masz przewagę młodości i czterokrotnie większe doświadczenie w walce. Prawda jest taka, że już jesteś moją cipą, uwielbiasz być niepokonanym i widziałeś, co stało się z wszystkimi innymi. Wspominasz o mnie, ale zdajesz sobie z tego sprawę. Ty po prostu nie chcesz prawdziwej konfrontacji ze mną. Nie zamierzam tak po prostu stać i z tobą walczyć w kickboxingu. Przygotowywałem się do wagi ciężkiej i w tej chwili dosłownie oderwałbym ci jedną rękę”
Jon Jones jest prawdziwą legendą w świecie MMA. W swojej bogatej karierze dwukrotnie zdobywał pas mistrzowski w wadze półciężkiej. Aktualnie posiada fenomenalną passę 17. wygranych z rzędu. W ostatnim boju na UFC 247 pokonał na punkty Dominicka Reyesa (12-2).
Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.
Israel Adesanya do tej w zawodowym MMA nie zaznał jeszcze goryczy porażki. Pas mistrzowski w wadze średniej zdobył podczas UFC 243, gdzie w 2. rundzie znokautował Roberta Whittakera (21-5).
Zobacz także: Nate Diaz zapowiada swój powrót do klatki w przyszłym roku
źródło: Instagram