Wielkimi krokami zbliża się przewidziana na marzec premiera autobiografii Joasi. W niektórych wysyłkowych księgarniach można już ją zamawiać. Zobaczcie okładkę książki. Zachęcamy także do przeczytania opisu, który trafił już do szerszej publiczności.
„Joanna Jędrzejczyk. Wojowniczka” ma w podtytule jedno zdanie: „Jak stałam się niezwyciężona”. Już samo to sugeruje, z jakiej pozycji i punktu widzenia książka była tworzona.
Autobiografia najwybitniejszej z walczących kobiet w historii polskiego sportu, aktualnie najlepszej zawodniczki MMA na świecie.
Joanna Jędrzejczyk czekała jedenaście lat, zanim usłyszał o niej wielki świat. Mistrzostwo sportowe osiągnęła już w 2009 roku, gdy sięgnęła w Bangkoku po złoty medal mistrzostw świata w muay thai, lecz kto mógł o tym słyszeć, skoro nawet sportowe media nie poświęcały tej dyscyplinie żadnej uwagi? Miała mnóstwo powodów, by zrezygnować. Jak choćby wtedy, gdy na obozie w Holandii wyjęła z portfela ostatnie pięć euro. Wylewała pot na treningach, narażała zdrowie na szwank, wygrała osiemdziesiąt walk w czternastu krajach. Nie doczekała się godnych zarobków, jej sukcesy w zasadzie nikogo nie obchodziły. Nie poddała się. W 2016 roku święciła wielkie triumfy w dwóch mekkach sportów walki – MGM Grand w Las Vegas i Madison Square Garden w Nowym Jorku. Miliony ludzi na całym świecie oglądały popisowe akcje doskonałej w swoim fachu JJ – mistrzyni świata UFC.
Joanna zabiera nas w podróż na podwórko olsztyńskiego osiedla Jaroty, gdzie dorastała w tłumie rozwrzeszczanej hałastry rówieśników. Wspomina szkolne perypetie i dorastanie w tradycyjnej polskiej rodzinie, która wychowała ją na silną kobietę o głębokiej wierze i twardych zasadach. Dowiemy się, jak to jest dać nauczkę wstrętnemu pyskaczowi w dyskotece, zatańczyć na stole w lokalu w Jokohamie, zamieszkać w drewnianej chatce na rajskiej wyspie w Tajlandii, wejść w konflikt z prawem w Wielkim Kanionie Kolorado. Swoimi opowieściami Jędrzejczyk mogłaby zawstydzić niejednego podróżnika.
Joannie najbardziej zależy jednak na tym, aby przekonać Czytelnika, że chcieć to móc. Wierzy, że jej śladem pójdą nie tylko utalentowani sportowcy, którym zaczyna brakować perspektyw rozwoju kariery, ale i ludzie marzący o sukcesach w wielu innych dziedzinach życia. Przesłanie jej opowieści jest uniwersalne. Każdy może z niego skorzystać.
Autobiografia Joanny Jędrzejczyk to ciekawa podróż w przeszłość i opowieść o teraźniejszości tej wybitnej wojowniczki.
źródło: nieprzeczytane.pl