Nie tak dawno temu w sieci pojawiła się informacja, że Anthony „Rumble” Johnson rozstał się z największą organizacją MMA na świecie – UFC, by móc toczyć kolejne boje w Bellatorze.
Prezes amerykańskiej organizacji, a tym samym nowy pracodawca „Rumble’a”, Scott Coker, wypowiedział się na temat angażu tego zawodnika. Cieszy się, że ten będzie mógł toczyć kolejne pojedynki pod sztandarem Bellatora oraz nie może się doczekać jego pierwszego występu.
Jestem bardzo podekscytowany, że mamy go u siebie. Ten gość zawsze dostarcza rozrywki. Nigdy nie widziałem go w nudnym pojedynku. Ile minęło czasu od jego ostatniej walki – 2, 3 lata? Myślę, że będziemy świadkami nowego Johnsona, ale zawsze szanowałem jego styl. Imponował mi. (…)
Jeżeli zdobywasz takiego zawodnika i wrzucasz go w półciężkiej, gdzie mamy ją najlepszą na świecie, to dla mnie jest on gwarancją świetnych pojedynków w tej dywizji. Nie mogę się doczekać jego występów.
Anthony Johnson (22-6) ostatni raz widziany był w klatce podczas wydarzenia z numerem 210. Stanął wówczas w szranki z Danielem Cormierem (22-3), jednakże nie był w stanie wystarczająco się mu sprzeciwić, dlatego finalnie musiał uznać jego wyższość, zostając poddanym już w 2. odsłonie starcia.
Zobacz także: Menadżer Róży Gumiennej zapowiada jej powrót do klatki
Źródło: MMAjunkie