Wygląda na to, że stosunki między organizacją Fight Exclusive Night a jej byłym mistrzem, nie uległy poprawie. Strony mają odmienne wersje, m. in. na temat kontraktu.
Łukasz Charzewski (12-1) został ogłoszony nowym zawodnikiem KSW, podczas sobotniego wydarzenia w Czechach. Jego debiut zaplanowano na grudzień tego roku. Paweł Jóźwiak w wywiadzie po gali FEN 51, odniósł się do sytuacji kontraktowej byłego mistrza swojej organizacji. Od poniedziałku, sprawą zajmować się będą prawnicy:
Jeśli chodzi o Charzewskiego – przykro mi, że są osoby w tym kraju, które nie szanują kontraktów. Bo ma z nami ważny kontrakt. Więcej dzisiaj nie powiem, nasi prawnicy będą się tym zajmować od poniedziałku
przyznał.
W mocny sposób wyraził się również o samym zawodniku, reagując na jego słowa o udziale prezesa w walkach freakowych, przytoczone przez dziennikarkę:
Życzę mu, żeby on w wieku 49-ciu lat jak ja, bił się gdziekolwiek – to po pierwsze. Po drugie – to nie jest jego sprawa. Po trzecie – wstyd by mi było, jako sportowcowi, żeby odmawiać walki z rywalem, który jest z niższej kategorii wagowej. I tyle. Jakbym ja był sportowcem, to bym się spalił ze wstydu. Tyle mam do powiedzenia, na temat Łukasza Charzewskiego
zakończył.
Cały wywiad:
autor: Adrian Gawłowski
fot. instagram / Łukasz Charzewski