Organizacja UFC ogłosiła kolejną ekscytującą walkę w kategorii półciężkiej, która może spowodować ważne przetasowania w topie dywizji.

ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!

Byli mistrzowie Jiri Prochazka i Jamahal Hill zmierzą się podczas gali UFC 311, która odbędzie się 18 stycznia w nowej hali Intuit Dome w Los Angeles. Informacja została potwierdzona podczas programu po gali UFC Makau, a sam Prochazka podzielił się tą wiadomością na swoim Instagramie. Dla obu zawodników będzie to szansa na powrót do walk o tytuł po niedawnych porażkach z obecnym mistrzem Alexem Pereirą.

Czeski wojownik w czerwcu tego roku stoczył rewanżowy pojedynek z Brazylijczykiem, lecz podobnie jak w pierwszym starciu, musiał uznać jego wyższość. Pomimo dwóch porażek z rzędu, Prochazka pozostaje w ścisłej czołówce wagi półciężkiej, mogąc pochwalić się zwycięstwami nad takimi zawodnikami jak Aleksandar Rakić, Glover Teixeira czy Dominick Reyes.

Hill z kolei ostatni raz pojawił się w oktagonie podczas UFC 300 w kwietniu, gdzie również uległ Pereirze przez nokaut. Wcześniej Amerykanin musiał zwakować pas mistrzowski z powodu kontuzji ścięgna Achillesa, której doznał podczas gry w koszykówkę. Planowany powrót na UFC 303 również nie doszedł do skutku z powodu urazu.

Gala UFC 311 nie ma jeszcze oficjalnie ogłoszonej walki wieczoru, jednak według nieoficjalnych informacji w main evencie Islam Makhachev możestanąć do obrony pasa wagi lekkiej w starciu z Armanem Tsarukyanem.