Przez minioną noc relacjonowaliśmy dla Was najważniejsze walki na gali UFC on ESPN+ 29, jednak i w karcie wstępnej były emocje, a także… przerażająca kontuzja. Na poprzedniej gali mogliśmy oswoić się już z widokiem totalnie zmasakrowanych twarzy chociażby Tony’ego Fergusona czy Niko Price’a, ale to wciąż nic przy tym, co uchwyciły kamery ESPN dzisiejszej nocy.
Mowa o pojedynku Omar Morales vs. Gabriel Benitez, w którym górą był ten pierwszy, kontrolując walkę w stójce, często okopując nogi przeciwnika, wygrywając jednogłośnie na punkty i pozostając niepokonany z bilansem 10-0 (2-0 UFC). Dla jego zdecydowanie bardziej doświadczonego, choć młodszego, rywala była to już dziewiąta porażka w zawodowej karierze, a w dodatku tą przypłacił potworną kontuzją. Jego łydka została bardzo głęboko rozcięta, ukazując… pracę jego mięśni! Komentator podczas transmisji uświadomił widzów, mówiąc: „To jest kość piszczelowa!”. Video wyłącznie dla ludzi o mocnych nerwach.
La herida de Gabriel Benítez en #UFCJax 🥴😨 pic.twitter.com/6cllZoLUFY
— ESPN Deportes (@ESPNDeportes) May 14, 2020
So you think you can UFC 😬 pic.twitter.com/8OEcrHW31F
— Eamon (@TeamFlemo2) May 14, 2020
Źródło: ESPN Deportes/Twitter