O Conorze McGregorze można powiedzieć wiele, jednakże zdecydowanie nie można mu odmówić chęci rywalizacji. Na bieżąco jesteśmy informowani o postępach w leczeniu, a kilka miesięcy po nabawieniu się okropnej kontuzji, Irlandczyk serwuje nad materiał, w którym ukazana jest jego praca na tarczach.
Czy Conor McGregor (22-6) potrzebuje jeszcze walczyć? Pieniądze nie odebrały mu „pazura”, dzięki któremu święcił największe sukcesy? Cóż, są to pytania, na które tak naprawdę tylko on potrafi sobie odpowiedzieć, natomiast jak widać na załączonych obrazkach, wciąż drzemią w nim pokłady ambicji.
Wyświetl ten post na Instagramie
„Po raz pierwszy wracam na tarcze! Co za podekscytowanie! Jedziemy dalej! Jak mawiał mój przyjaciel – Arnold Schwarzenegger: 'Wrócę, d*iwki!’ Uczynię to z zemstą! Dziękuję wszystkim lekarzom i całemu zespołowi za tak szybki powrót po zabiegu. Jest robota do wykonania, ale właśnie z tego jestem znany. Przygotujcie się na największy powrót w historii sportu!”
„Notorious” po raz ostatni widziany był w akcji, podczas lipcowego UFC 264. Trzeci raz w swojej dotychczasowej karierze stanął w szranki z Dustinem Poirierem (28-6), lecz nie będzie tego zbyt dobrze wspominał. Pod koniec pierwszej rundy nabawił się okropnego urazu, który wyeliminował go z dalszej rywalizacji.
Źródło: Instagram/Conor McGregor
