Po bardzo krótkim odpoczynku po ostatniej walce, Mateusz Gamrot wrócił na Florydę, gdzie ponownie stawił się na matach American Top Team. Na umiejętnościach Polaka skorzystać będą mogli będący na miejscu zawodnicy, w tym m.in. nieopkonany Movsar Evloev, czy Renato Moicano.
Po niespełna miesiącu od ostatniego startu, Mateusz Gamrot (22-2) ponownie zdecydował się na wylot do Stanów Zjednoczonych. Głównym celem takowej wycieczki jest pomoc w przygotowaniach Renato Moicano (17-5-1), który pod koniec kwietnia skrzyżuje rękawice z byłym oponentem Polaka, słynącym z bardzo mocnych zapasów, Armanem Tsarukyanem (19-3). Oprócz Brazylijczyka, na obecności „Gamera” skorzystają także inni będący w ATT fighterzy. Wśród nich znalazł się też niepokonany dotychczas w zawodowstwie, Movsar Evloev (16-0).
Wyświetl ten post na Instagramie
Gamrot po raz ostatni wchodził do oktagonu początkiem marca. Dosłownie w ostatniej chwili wszedł na zastępstwo do rywalizacji z niebezpiecznym stójkowiczem – Jalinem Turnerem (13-6). Po trzech pełnych rundach sędziowie finalnie wskazali wygraną Polaka, z czym jego oponent – jak łatwo można się domyślić – kompletnie się nie zgadza, nawołując nawet o ewentualny rewanż.
Zobacz także: Jalin Turner pewny wygranej z Gamrotem: „Zdeklasowałem go w stójce”
Źródło: Instagram/Mateusz Gamrot