Wygląda na to, że poznaliśmy nowego pretendenta do pasa wagi średniej KSW. Wszystko za sprawą imponującego występu na jubileuszowej gali.
ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!
Radosław Paczuski odniósł efektowne zwycięstwo podczas dziesiątych urodzin klubu Uniq Fight Club, pokonując Juniora Orgulho w formule K-1. Zwycięstwo przyszło po precyzyjnym trafieniu kolanem w korpus rywala, które najprawdopodobniej złamało żebro przeciwnikowi. Triumf Paczuskiego nie umknął uwadze obecnemu na gali Martinowi Lewandowskiemu, który wskazał zawodnika jako kolejnego potencjalnego pretendenta do pasa wagi średniej w KSW.
Zobacz także: Znamy walkę wieczoru gali Babilon MMA 53! Szymon Kołecki skrzyżuje rękawice z Marcinem Łazarzem
Jeśli aktualny mistrz, Paweł Pawlak, nie zdoła powrócić do klatki w ciągu najbliższych miesięcy, wówczas KSW będzie mocno zainteresowane zestawieniem kogoś z tymczasowym czempionem, Piotrem Kuberskim.
Paczuski nie ukrywa, że taki pojedynek byłby dla niego ogromnym wyzwaniem i szansą, na którą jest w pełni gotowy.
Jestem gotowy na taką walkę [z Piotrem Kuberskim], jeżeli byłaby za kilka miesięcy. Przygotuję się na 100%, dla mnie to będzie walka życia, najważniejsza, jaką do tej pory stoczyłem i wszystko postawię na jedną kartę. Tylko i wyłącznie skupię się na przygotowaniach, na treningach i zrobię wszystko, żeby zdobyć ten pas.
zadeklarował Radosław Paczuski.
W walce wieczoru gali Uniq Fight Night nie zabrakło emocji. Paczuski, który ważył przed walką aż 95,5 kg (najwięcej w swojej karierze), musiał jednak zbić wagę do limitu 84 kg, co wymagało od niego sporego poświęcenia.
Trochę mnie to więcej kosztowało tym razem niż zawsze, bo zawsze ta waga oscyluje 90-91 kilo, nieraz 92 maksymalnie, a teraz było prawie 96 kilo.
przyznał zawodnik.
Zwycięstwo nad Orgulho przyszło po celnym kolanie na korpus, choć Paczuski pierwotnie planował inny scenariusz.
Pojawiał mi się taki scenariusz tej walki w głowe, że gdzieś go trafię i skończę kolanem. Nie ukrywam, że myślałem o kolanie na głowę, ale on tak troszeczkę w pewnych momentach otwierał się właśnie na korpusie.
wyjaśnił.
Sytuacja w dywizji średniej KSW jest obecnie dynamiczna. Jeśli Pawlak nie będzie mógł walczyć w najbliższym czasie, najprawdopodobniej to właśnie Paczuski zmierzy się z Piotrem Kuberskim o tytuł. Szef KSW przyznał podczas dzisiejszej gali, że to właśnie Radek zyskuje status pierwszego pretendenta.
Przypomnijmy, że jubileuszowa gala Uniq Fight Night została zorganizowana nie tylko dla sportowych emocji, ale również w szczytnym celu charytatywnym – zebrane środki zostaną przekazane na rzecz Centrum Zdrowia Dziecka.