Reinier de Ridder miał zmierzyć się z Paulo Costą, ale wszystko rozbiło się o warunki Brazylijczyka. Holender nie przebierał w słowach: „Nie bądź cipą, po prostu powiedz tak!”.
Reinier de Ridder nie gryzł się w język, gdy zapytano go o kulisy niedoszłej walki z Paulo Costą. Holender miał zmierzyć się z Brazylijczykiem na gali UFC w Vancouver, ale rozmowy rozbiły się o szczegóły, które — jak twierdzi – były absurdalne.
Po zwycięstwie nad Robertem Whittakerem, de Ridder chciał chwilę odpocząć, lecz UFC szybko zaproponowało mu pojedynek z Anthonym Hernandezem o status pretendenta. Gdy Hernandez wypadł, federacja zwróciła się do Costy. Problem w tym, że „Borrachinha” miał własne warunki.
Costa był pierwszy w kolejce. To byłby fajny pojedynek, bo to ciekawy gość, ale zaczął stawiać warunki. Chciał catchweight i trzy rundy zamiast pięciu. Więc powiedzieliśmy: jak nie chcesz, to nie musisz.
– ujawnił de Ridder w rozmowie z MMA Fighting.
Wtedy pojawił się Brendan Allen i jestem z tego bardzo zadowolony.
De Ridder nie ukrywa, że miał ochotę na starcie z Costą, ale jego zdaniem takie zachowanie nie przystoi zawodnikowi tej rangi.
Jeśli dostajesz taką okazję, to po prostu nie bądź ci*ą. Powiedz „tak”. Nie stawiaj warunków. Miałby szansę wrócić do rozmów o pas, ale wolał kombinować.
– stwierdził.
Holender przyznał też, że z Allenem zna się z sali w klubie Kill Cliff FC, choć nigdy nie trenowali razem.
Widziałem go parę razy. Podszedłem, powiedziałem „cześć”, zaproponowałem trening, ale nie chciał. Szanuję to. Zobaczymy, jak to się przełoży w oktagonie.
– powiedział.
De Ridder ocenił umiejętności rywala, wskazując, że Allen ma solidne zapasy i grappling, lecz brakuje mu kondycji i konsekwencji.
Jego grappling jest dobry, ale czasami chaotyczny. Zdarza mu się spadać z pleców, a w późniejszych rundach traci tempo. W pierwszej jest groźny, potem już nie ten sam.
– ocenił.
Teraz przed nim walka wieczoru w Kanadzie, a ewentualne zwycięstwo ma – jego zdaniem – jednoznacznie ustawić go w roli następnego pretendenta.
Jeśli skończę Allena, nie będzie wątpliwości, kto zasługuje na walkę o pas.
– podsumował.
Zobacz także: Deiveson Figueiredo zaskoczony podczas UFC Rio: „Nie spodziewałem się tego po Jacksonie”
źródło: MMA Fighting – wywiad | foto: UFC / Facebook
