Po porażce w walce o pas i siedmiocyfrowym przelewie Renato Moicano wraca do oktagonu, by zrobić show. Przed UFC 317 zapowiada brutalne starcie z Beneilem Dariushem – i, jak sam twierdzi, nie zamierza go po prostu pobić.

ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!

Na gali UFC 317 w Las Vegas dojdzie w końcu do starcia, które pierwotnie planowano na styczeń. Renato Moicano zmierzy się z Beneilem Dariushem – a przed walką Brazylijczyk zapowiada, że nie interesuje go punktowanie rywala. On chce go zniszczyć.

Wyszło na to, że on jest tylko 15 dni starszy ode mnie. To znaczy, że cały obóz wyzywałem sam siebie od starych.

– śmiał się Moicano podczas media day.

Więc teraz nie mam wyjścia – muszę go zabić. W sobotę jeden stary gość zostanie w oktagonie. I to będę ja.

Zestawienie obu zawodników pierwotnie planowano na galę UFC 311, jednak Arman Tsarukyan wypadł z walki wieczoru z powodu problemów zdrowotnych, a Moicano rzutem na taśmę wszedł do pojedynku mistrzowskiego z Islamem Makhachevem. Przegrał w niecałą rundę, ale… nie wyszedł z tego pokonany.

Dostałem milion dolarów. To mi wystarczyło.

– powiedział bez ogródek.

To była trudna sytuacja, ale teraz mogę wrócić, pokonać Dariusha i znów piąć się w górę. Jestem zadowolony.

Przygotowania do UFC 317 Moicano przeprowadził według tego samego schematu co w styczniu, z tą różnicą, że miał więcej czasu na dietę, regenerację i strategię. Co ciekawe, nie interesuje go pas tak bardzo, jak mogłoby się wydawać.

Nie obchodzi mnie ranking, nie obchodzi mnie nic. Chcę kiedyś walczyć o pas, ale to nie zależy ode mnie. Muszę pokonać Dariusha, zrobić dobre promo, zdobyć fanów. UFC to nie tylko sport – to rozrywka. Trzeba być medialnym, trzeba się sprzedawać.

I jak sam przyznaje – motywacją nie jest tylko sukces sportowy.

Wciąż chcę być na szczycie. Wciąż chcę więcej pieniędzy. Więc możecie być pewni, że wyjdę tam, by wspinać się po drabince i zarabiać jeszcze więcej.

Zobacz takżeBeneil Dariush po odejściu Makhacheva z wagi lekkiej: „Byłem ekstremalnie rozczarowany”

źródło: UFC 317 media day