Tak! Do tej walki powinno było dojść podczas UFC 206, ale z powodu kontuzji Cormiera, pojedynek odłożono na późniejszy termin.
Wczoraj, podczas programy UFC Tonight zapowiedziano wreszcie starcie, na które czekamy z niecierpliwością od dawna: na gali UFC 210 w Buffalo, 8 kwietnia, Daniel Cormier (18-1), aktualny mistrz kategorii półciężkiej, zmierzy się z pierwszym pretendentem, Anthonym Johnsonem (22-5) w rewanżu za UFC 187. W pierwszym pojedynku górą był Cormier, który poddał Johnsona w trzeciej rundzie. Stawką tamtej walki był pas, który trafił wówczas na biodra Daniela.
Od czasu starcia z Rumblem, Cormier bronił swojego tytułu tylko w walce z Alexandrem Gustafssonem. Zmierzył się także i wygrał przez decyzję w pojedynku z zakontraktowanym na ostatnią chwilę w miejsce Jona Jonesa, Andersonem Silvą, podczas słynnej gali UFC 200.
Jak Mistrz odnajdzie się w ponownym starciu z prawdziwą bestią? Johnson od czasu porażki z Cormierem zaliczył trzy widowiskowe zwycięstwa pod rząd, wśród których wystarczy wymienić choćby 13-seundową egzekucję na Gloverze Teixeira. Czy pas pozostanie w posiadaniu Daniela do momentu walki z Bones’em, który wraca w połowie 2017 roku do oktagonu, czy też Jones upomni się o swoje w pojedynku z nowym mistrzem? Typujcie w komentarzach!
źródło: UFC, facebook
