W spektakularny sposób zaprezentował się dziś wieczorem Robert Bryczek na gali Oktagon MMA 45 w Pradze. Polak nie dał szans rywalowi!
Zobacz także: OKTAGON 45: Special – wyniki
Robert Bryczek zmierzył się z faworytem publiczności – Samuelem Kristoficem. Po krótkiej wymianie ciosów na środku klatki, Polak ruszył mocniej na przeciwnika, znakomicie rozgrywając potyczkę boksersko. Lewy prosty na głowę Słowaka spowodał, że ten najpier się zachwiał, a następnie przyklęknął. Bryczek poczuł krew i poszedł za ciosem, dobijając rywala w parterze. Tym samym Polak stał się piewszym zawodnikiem w historii, któremu udało się skończyć Kristofica przed czasem.
https://twitter.com/CSTodayNews/status/1685034374373265411
Po walce do klatki zaproszono aktualnego mistrza wagi średniej – Patrika Kincla. Bryczek stanął z nim oko w oko, a prezes organizacji Oktagon MMA potwierdził, że to właśnie Robert będzie kolejnym rywalem czempiona.
źródło: Twitter/Combat Sports Today