Dwukrotny tymczasowy mistrz KSW, Robert Ruchała, wrócił do treningów po nieudanym debiucie w UFC, gdzie na gali w Paryżu przegrał decyzją sędziów z Williamem Gomisem. Polak w obszernym materiale na YouTube szczerze podsumował walkę, przyznał się do błędów i zdradził swoje dalsze plany.

Robert Ruchała opowiedział, że od razu po powrocie z Francji ciężko było mu odnaleźć się w codzienności, ale szybko wrócił na salę.

W pierwszym tygodniu po walce było najwięcej emocji. Sam nie wiedziałem, co mam zrobić ze sobą – raz chciałem wyjechać na wakacje, raz zostać w Nowym Sączu. Finalnie tydzień po walce wróciłem do treningów, bo bardzo mi tego brakowało.

– przyznał.

Analizując przegraną z Gomisem, zawodnik zwrócił uwagę, że przygotowania były udane, lecz zawiodły detale i presja związana z samym wydarzeniem.

Cały fight camp był świetny, plan dopracowany, ale błędy pojawiły się w końcówce, głównie w czasie fight weeku. Sport nie wybacza – te wszystkie małe potknięcia zbierają się w jedną kulę i w walce wybuchają. Tak to właśnie wyglądało w Paryżu.

– powiedział.

Podkreślił jednak, że debiut w UFC na karcie głównej był ogromnym wyróżnieniem i dodatkową lekcją mentalną.

Miałem być w prelimsach, a nagle okazało się, że walczę w main cardzie. To też wpłynęło na moje nastawienie. Nie poddaję się – lecę dalej. To kolejna lekcja, którą trzeba przełknąć i wykorzystać w przyszłości.

– dodał.

Były mistrz KSW zdradził również swoje plany na najbliższe miesiące.

Chcę jeszcze w tym roku wrócić do klatki. W połowie października planuję wyjazd do Miami, żeby tam przepracować okres przygotowawczy. Myślę o listopadzie albo grudniu, zobaczymy, czy się uda.

– zapowiedział.

Ruchała dziękował kibicom za ogromne wsparcie po porażce i zapowiedział, że całą złość z przegranej przekuje w ciężką pracę na treningach.

Czuję wsparcie wszędzie – czy to w wiadomościach, czy na ulicy. To mi daje siłę. Teraz czas mocno zapierdzielać i w kolejnym występie dać z siebie tyle, żeby tę walkę wygrać.

– zakończył.

Zobacz takżePaul Craig wspomina brutalne starcie z Magomedem Ankalaevem: „Złamał mi żebra, uszkodził szczękę”

źródło & foto: kanał YouTube Roberta Ruchały