Były podwójny mistrz KSW w wagach półśredniej oraz średniej miał okazję zmierzyć się z Dricusem Du Plessisem dwukrotnie, w związku z czym, pokusił się o typowanie jego nadchodzącej walki z Darrenem Tillem.

Już w tę sobotę, były podwójny mistrz KSW – Roberto Soldić wejdzie do klatki nowej organizacji. Chorwat zadebiutuje bowiem w ONE Championship, mierząc się z niepokonanym Muradem Ramazanovem.

Tydzień później, do oktagonu największej organizacji MMA na świecie wejdzie natomiast jego były, dwukrotny rywal – Dricus Du Plessis, który skrzyżuje rękawice z mocno niegdyś promowanym Darrenem Tillem. Jaką predykcję posiada Chorwat na to starcie?

Myślę, że Dricus wygra, bo jest poważnym, profesjonalnym gościem. Jest naprawdę twardy. Myślę, że skończy swojego rywala. Ten gość to nie żart. Jest naprawdę twardym zawodnikiem dla każdego. Bardzo dobrze go znam. Sparowałem z wieloma gośćmi, walczyłem z wieloma gośćmi, ale ten koleś jest naprawdę, naprawdę dobry. Jest niebezpieczny. Naprawdę dobry przeciwnik dla wielu aktualnie, nawet dla mistrza. Jest silny, ma dobrą kondycję, dobre IQ, wszystko.

„RoboCop” zmierzył się z Du Plessisem w swojej pierwszej obronie pasa mistrzowskiego KSW wagi półśredniej. Ku zdziwieniu wielu fanów, Soldić, który walkę wcześniej, na tle Borysa Mańkowskiego wyglądał jak potwór nie do zatrzymania, stracił trofeum na rzecz Afrykanera przez nokaut. Pas szybko jednak odzyskał, bowiem KSW zestawiło natychmiastowy rewanż, który Chorwat wygrał także przez nokaut, nie pozostawiając złudzeń, że niedyspozycja w pierwszej walce faktycznie mogła wynikać z problemów związanych z cięciem wagi.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Jak zapewnia jednak Soldić, to właśnie pierwsza walka z Du Plesissem była dla niego największą lekcją i sprawiła, że stał się lepszym zawodnikiem.

[Najwięcej się nauczyłem] kiedy przegrałem z Dricusem Du Plessisem. Przegrałem w drugiej rundzie i ta walka sprawiła, że stałem się lepszym zawodnikiem. Teraz mam 7 walk wygranych z rzędu od 2018 roku i ta walka była dla mnie dobra. Wyciągnąłem z niej solidne lekcje. Nieco więcej lekcji niż tylko ściannie wagi, spieszyłem się, starając się go skończyć co nie było dobrym gameplanem.

Zobacz także: Były mistrz UFC jednoznacznie o walce Błachowicza: „Jeśli zdoła utrzymać ją w stójce, widzę, jak nokautuje rywala”

źródło: verdictmma.com