Roxanne Modafferi na minionej gali UFC 271 stoczyła swój ostatni pojedynek w karierze. W wywiadzie po starciu, krótko je podsumowała.
Modafferi zmierzyła się z Casey O’Neill, z którą przegrała na pełnym dystansie. Przed walką „Happy Warrior” zapowiadała, że chce wejść do oktagonu w pełni przygotowana, tak by pożegnać się z fanami w dobrym stylu.
W pewnym sensie sądziłam, że wygrałam. Obie zadawałyśmy wiele solidnych ciosów. Sama uderzyłam ją kilka razy dość konkretnie, kilka razy też ją obaliłam. Cieszę się, że decyzja jest niejednogłośna, choć liczyłam na wygraną. Gratulacje dla mojej przeciwniczki, to twarda sztuka.
Modafferi ostatecznie zakończyła karierę, mając na koncie 50 walk, w tym dla UFC stoczyła jedenaście starć. W największej organizacji MMA na świecie jej przeciwniczkami były m.in. Antonina Shevchenko, z którą w kwietniu 2019 roku wygrała na pełnym dystansie, czy Lauren Murphy, z którą przegrała przez sędziowską decyzję w czerwcu 2020 roku.
Zawodniczka podziękowała też swojemu sztabowi m.in. trenerom Johnowi Woodowi oraz Lorenzo Pavlice, a także swojemu narzeczonemu Chrisowi Romanowi.
źródło: mmajunkie.usatoday.com
