Do następnej gali Bellator MMA będziemy zmuszeni zaczekać niemalże 3 tygodnie, jednakże warto uzbroić się w cierpliwość, ponieważ w walce wieczoru zobaczymy Roya Nelsona przed solidnym wyzwaniem u nowego pracodawcy.
Przed starciem dwóch weteranów UFC, ten z dwójki, który później opuścił szeregi największej organizacji na świecie, jest pewny swego przed nadchodzącą turniejową walką ze swoim rodakiem.
Nie będę znokautowany, już wiem, że to wygram. To będzie jak bójka z młodszą siostrą. Ekscytuje się tą walką, fani również będą w tym stanie jak to obejrzą.
41 letni Roy Nelson podejmie Matta Mitrione w ćwierćfinale turnieju Bellatora w wadze cięzkiej 16 lutego 2018 roku w walce wieczoru gali Bellator 194.
Zawodnicy spotkali się pierwszy raz w grudniu 2012 roku na finałowej gali The Ultimate Fighter, gdzie Nelson znokautował Meatheada w pierwszej rundzie walki. Triumfator ich rewanżowego pojedynku spotka się w półfinale turnieju ze zwycięzcą walki pomiędzy Ryanem Baderem, a Muhammadem Lawalem.
Obydwaj ciężcy wracają po zwycięstwach, Nelson skutecznie zadebiutował w zeszłym roku pokonując decyzją Javy Ayalę, Mitrione zaś w efektownym stylu znokautował legendarnego Fedora Emelianenko przedłużając swoją serię wygranych do trzech.
źródło: bloodyelbow.com