Potwierdza się niestety zła wiadomość dla wielbicieli kobiecych sztuk walki. Róża Gumienna na tydzień przed galą LFN musiała wycofać się z udziału w tym wydarzeniu. Powodem są zobowiązania wobec federacji Fight Exclusive Night.
Poprosiliśmy o komentarz prezesa FEN, Pawła Jóźwiaka. Na nasze pytania dotyczące przyczyn „zablokowania” udziału Róży w Ladies Fight Night dnia 10 września 2016 r. oraz o możliwe reperkusje wobec innej zawodniczki związanej z obiema federacjami – Patrycji Krawczyk- odpowiedział:
Organizacja Fight Exclusive Night nikomu nie blokuje możliwości walk. Zawodnicy posiadający ważne kontrakty są zobowiązani przede wszystkim do walk dla naszej organizacji i naszą suwerenną decyzją jest wyrażenie zgody na walkę dla innej organizacji lub brak takiej zgody egzekwowany na podstawie kontraktu. Organizacja ponosi koszty promocji zawodnika i dyscypliny, którą reprezentuje. To dzięki FEN większość zawodników uzyskała możliwość szerszej promocji, zyskując tym samym na wartości marketingowej. Rozumiemy, iż inne podmioty zamierzają na tym korzystać, ale dla nas ważny jest rozwój naszej marki a nie wzmacnianie innych organizacji, szczególnie tych agresywnie działających na rynku. W przypadku obu zawodniczek o które Pani pyta, a także w kilku innych, będziemy skutecznie egzekwować kontrakty, które dobrowolnie podpisali zawodnicy i chcieli się związać z naszą organizacją.
Oczekujemy obecnie na stanowisko LFN w tej sprawie. Będziemy Was informować, czego się dowiedzieliśmy.
Foto: Szymon Łabacki / InTheCage.pl