Fani MMA znad Wisły nie mogą już doczekać się powrotu Mateusza Gamrota do klatki UFC. Od ostatniej walki „Gamera” minęły trzy miesiące, zatem apetyty MMAniaków rosną z każdym kolejnym dniem. Tymczasem, z dużą dozą prawdopodobieństwa, już wkrótce możemy dowiedzieć się konkretów na temat kolejnego pojedynku Polaka w największej organizacji MMA na świecie.
Mateusz Gamrot ostatni raz był widziany w klatce 18 grudnia 2021 roku. Wygrał wówczas z faworyzowanym Diego Ferreirą przed czasem. Kolejne zwycięstwo odniesione w efektownym stylu (po poddaniu kimurą Jeremy’ego Stephensa i znokautowaniu Scotta Holtzmana) zapewniło „Gamerowi” większą uwagę organizacji. Świadczyć o tym mogą kolejne oferty walk na zastępstwo, jakie oferowano Mateuszowi w ostatnim czasie. Polak dostał m.in. propozycję wyjścia do boju z Islamem Makhachevem oraz Rafaelem Dos Anjosem. Obie opcje musiał jednak odrzucić.
Zobacz także: Mateusz Gamrot miał propozycję walki z byłym mistrzem UFC!
Podekscytowani takimi doniesieniami fani „Gamera” nie mogą się już doczekać kolejnego pojedynku z jego udziałem. I być może będą mieć za chwilę okazję do świętowania. Pod jednym z ostatnich postów zamieszczonych na Instagramie Mateusz zdradził, że temat walki wisi w powietrzu:
„Ruszyły rozmowy, więc myślę, że w najbliższym czasie coś się wydarzy.”
napisał zawodnik.
Gamrot zajmuje aktualnie 13. pozycję w rankingu UFC. Jak sam deklaruje, zależy mu na toczeniu bojów z najlepszymi, więc aktualnie celuje głównie w tych rywali, którzy zajmują w klasyfikacji pozycje ponad nim.
źródło: Instagram/Mateusz Gamrot