Shara „Bullet” Magomedov nie zmierzy się z Paulo Costą podczas listopadowej gali UFC w Doha. Brazylijski zawodnik ujawnił powód, który uniemożliwia organizację tego starcia.
Paulo Costa za pośrednictwem mediów społecznościowych przekazał fanom rozczarowujące wieści. Brazylijczyk opublikował wiadomość, którą otrzymał od UFC, informującą o niedostępności Shary Magomedova na galę w Katarze.
„UFC: Shara Bullet prawdopodobnie nie będzie mógł z tobą walczyć” – zacytował wiadomość od organizacji Costa na swoim koncie na platformie X.
Magomedov, który w 2025 roku stoczył już dwie walki, zdecydował się na operację nosa, co definitywnie przekreśla jego szanse na występ 22 listopada. Czeczeński zawodnik ze względu na problemy zdrowotne z jednym okiem może rywalizować wyłącznie w krajach Bliskiego Wschodu, gdzie przepisy medyczne są mniej restrykcyjne niż w Stanach Zjednoczonych czy Europie.
Pojedynek miał być co-main eventem gali UFC w Katarze. Organizacja musi teraz szukać nowego zestawienia, które przyciągnie uwagę fanów. Nie wiadomo jeszcze, czy Costa pozostanie w karcie walk, czy też zostanie przeniesiony na inną galę.
Na UFC Fight Night w Doha zaplanowano już kilka interesujących pojedynków, w tym starcie Jana Błachowicza z Bogdanem Guskovem oraz walkę Bekzata Almakhana z Aleksandre Topurią, bratem mistrza wagi piórkowej. Główne wydarzenie wieczoru nie zostało jeszcze ogłoszone.
Zobacz także: Cezary Oleksiejczuk ma już na oku rywala na debiut w UFC. „Chcę pomścić brata”
Sytuację dodatkowo komplikują napięcia geopolityczne w regionie. Wczoraj Izrael przeprowadził precyzyjny atak na Katar, wymierzony w przywództwo Hamasu, które przebywało w kraju na zaproszenie Stanów Zjednoczonych w celu negocjacji pokojowych w konflikcie izraelsko-palestyńskim.
źródło: X/Costa