Po sobotnich zamieszkach, do jakich doszło podczas gali GLORY 80, wszyscy w napięciu oczekiwali, jakie kroki podejmie organizacja, szczególnie wobec obu zawodników, których walka została przerwana. Najwyraźniej promotor zaczął już działać, ale na zapleczu…

Rewanżowe starcie Arkadiusza Wrzoska z Badrem Harim na GLORY 80 zostało przerwane po zakończeniu drugiej rundy. Powodem pauzy, która ostatecznie przerodziła się w koniec całej gali (main event także się nie odbył), były walki kibiców, do których doszło na hali.

Zobacz także: Awantura na trybunach przerywa rewanżowe starcie Wrzoska z Harim! [WIDEO]

Organizacja dotąd nie skontaktowała się z Arkiem, nie przekazała mu żadnej informacji ze śledztwa, które miała przeprowadzić w związku z zamieszkami na trybunach. Zamiast tego, po cichutku, Wrzosek został usunięty z rankingu (podgląd) oraz zaklasyfikowany jako „nieaktywny” (o czym świadczy zaszarzone zdjęcie zawodnika na liście „wszystkich ciężkich”).

Jakby tego było mało, wynik rewanżowego starcia zmieniono na remis (wcześniej na stronie widniał no contest). Warto tu zaznaczyć, że zgonie z regułami obowiązującym w kickboxingu (w GLORY również), jeśli walka wyszła poza drugą rundę i została przerwana, to sędziowie powinni podsumować dotychczasową punktację i przyznać wygraną temu, kto na kartach przeważał. Z informacji, jakie wcześniej mogliśmy znaleźć w mediach społecznościowych, wynika, że wygrywał nie kto inny, jak Wrzosek. Tymczasem oficjalny wynik ostatniej walki Polaka, jaki zobaczymy na stronie glorykickboxing.com, to remis.

Jednocześnie organizacja wydała oświadczenie, w którym ani słowem nie zająknęła się o tym, co zamierza zrobić z wynikiem walki Wrzosek vs. Hari 2. Zamiast tego dowiedzieliśmy się, że wszystkie osoby, które wykupiły transmisję GLORY 80 albo nabyły bilet na to wydarzenie, otrzymają teraz darmowy dostęp do kolejnej studyjnej gali z kilkoma walkami. Nie będzie zwrotu środków.

Jak donosi niderlandzki dziennikarz Lars van Soest, organizacja potwierdziła rozwiązanie kontraktu z Polakiem i zapowiedziała, że nie będzie już komentować tej sprawy:

źródło: www.glorykickboxing.com, Instagram/GLORY