Choć chętnych na pojedynek z Danem Hookerem było kilku, on zdecydował się podjąć rękawice z Mateuszem Gamrotem. Dlaczego? Bowiem ewentualna wygrana gwarantuje mu powrót do ścisłej czołówki.

17 sierpnia największa organizacja MMA na świecie powróci ze swoim wydarzeniem do Australii, a konkretniej do Perth. W jednym z pojedynków w ramach karty głównej zobaczymy konfrontację naszego rodaka – Mateusza Gamrota (24-2) z Danem Hookerem (23-12). Choć Polak długo zapierał się, iż nie zamierza tam lecieć ze względu na wysokie podatki, ostatecznie podjął inną decyzję. Skąd się to wzięło? Otóż przede wszystkim zamierza pozostać aktywny, a poza tym pojedynek z „Hangmanem” najzwyczajniej w świecie potocznie mówiąc go „jara”.

Zobacz także: „Kolejny chudy szczur” – Gamrot komentuje zestawienie z Hookerem na UFC 305

Okazuje się, iż chętnych na starcie z Hookerem w tym terminie było kilku, jednakże on wybrał najbardziej opłacalną dla niego opcję. W sierpniu zobaczymy więc klasyczne zestawienie stójkowicza z grapplerem, więc okaże się, kto lepiej wykorzysta swoje atuty.

Kilku gości zgłosiło się do walki. Widziałem, że Drakkar Klose chce się bić. Od razu napisałem do mojego menadżera, że to bierzemy. Chciałbym go pobić. Nienawidzę go. A on mi odpowiada, że „Dan, przecież ty wszystkich nienawidzisz, więc podchodzę do tego z rezerwą”. Mówię mu: „Bracie, mam swoją listę i on na niej jest”. Potem zgłosił się jeszcze [Diego] Ferreira, Bobby Green też coś pisał. Wyszedłbym do każdego z nich, ale gość z TOP 5? Zwycięstwo z Gamrotem oznacza powrót do TOP 5. Powrót do wielkich walk. Powrót do TOP 5, do mistrzowskiej rozgrywki, do wielkich starć z wielkimi nazwiskami, jak Gaethje, czy Poirier.

(…) Ku*wa, to są jego problemy, nie moje. Ja robię to co walkę. Tak, gadają, że robi ukłon w moją stronę, bo leci do Australii… Ale, stary, ja co walkę latem do Ameryki, Anglii, tu i tam. Robimy to co pojedynek. Nie powiem jednak, żebym nie czekał na trochę zabawy przemocą. Więc dzięki, koleś. Przyleci tutaj, a ja spróbuję strącić mu głowę.

powiedział Nowozelandczyk w rozmowie z Submission Radio, odnosząc się do potyczki z „Gamerem”.

Do najbliższej konfrontacji Gamrot podejdzie po serii trzech zwycięstw. W przegranym polu zostawiał kolejno Jalina Turnera (14-8), Rafaela Fizieva (12-3), a także Rafaela dos Anjosa (32-16). Dwa z tych pojedynków wygrywał na pełnym dystansie.

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Hooker – podobnie jak Polak – do rywalizacji podejdzie napędzony serią triumfów. Ten ma ich na koncie dwa. W lipcu minionego roku pokonał na kartach sędziowskich już wcześniej przytaczanego Turnera, a pod koniec 2022 rozbił jeszcze Claudio Puellesa (12-4). Częstotliwość jego startów w ostatnim czasie nie jest więc zbyt wysoka.

Źródło: YouTube/Submission Radio, fot. Grafika: InTheCagePL | Gary A. Vasquez/USA TODAY Sports, ufc.com