Artur Szpilka nie ukrywa, że starcie z Michalem Martinkiem na XTB KSW 113 w Łodzi stanowi dla niego poważne wyzwanie sportowe. Były pięściarz, który obecnie buduje swoją pozycję w świecie MMA, otwarcie mówi o swoich planach i podejściu do czeskiego zawodnika.

Artur Szpilka podczas wywiadu udzielonego przy okazji premiery filmu dokumentalnego o jego karierze odniósł się do czekającej go w Łodzi starcia z Michalem Martinkiem.

Na razie nie wychodzę dalej, bo jest Martinek, ciężki zawodnik, który 15 lat czy więcej jest w MMA, zna to jak własną piaskownicę. To nie jest boks, że ja sobie go mogę zabrać w swoje rejony, tylko to jest walka w jego piaskownicy i on wie, gdzie są pochowane te zabawki dużo lepiej niż ja…

Popularny „Szpila” po raz pierwszy zdradził, że ma konkretny cel w swojej karierze MMA, którym jest rewanż z Arkadiuszem Wrzoskiem. Aby do niego doprowadzić, musi jednak pokonać piątego zawodnika w rankingu wagi ciężkiej KSW.

Dzisiaj mam cel i jest nim Arkadiusz Wrzosek. Wiadomo, muszę szczebel po szczebelku do tego dojść i na to zapracować w KSW.

podkreślił były pretendent do mistrzostwa świata w boksie.

Szpilka zapowiada również niespodzianki taktyczne na walkę z doświadczonym Czechem, choć wykluczył widowiskowe techniki, które stosował w poprzednich pojedynkach, bo wiąże się z nimi za duże ryzyko.

Jak na każdą walkę są jakieś takie zaskoczenia, to wam powiem, że też na tą walkę przygotujemy coś zupełnie innego. Wykluczyliśmy Supermany, latające łokcie, kolana, to już jest za mną, ale mówię, będzie kilka rzeczy, które na pewno Was zaskoczą. 

zapowiedział zawodnik.

Były pięściarz podkreślił również, że nie interesuje go plan rywala na walkę, a skupia się wyłącznie na własnej strategii przygotowanej ze swoim sztabem. Szpilka zaznaczył też, że decyzję o przyjęciu walki z Martinkiem podjął bez wahania, konsultując ją ze swoim trenerem Arbim Shamaevem.

To nie jest tak, że ja sobie wybieram, nikt mi nie powie, że ja sobie kogoś wybieram. Ja nigdy sobie nikogo nie wybierałem. Kolejne wyzwanie, zawodnik piąty w rankingu wagi ciężkiej, to też o czymś świadczy i to nawet nie było chwili zastanowienia.

podsumował Szpilka.

Do pojedynku Szpilka – Martinek dojdzie 20 grudnia w łódzkiej Atlas Arenie podczas gali XTB KSW 113.