Nokaut w 30 sekund i spektakularny debiut Eddiego Halla na gali XTB KSW 105 zrobiły wrażenie, ale według jednego z najbardziej doświadczonych ludzi w świecie MMA – nie wszystko odbyło się zgodnie z przepisami.
ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!
Eddie Hall, mistrz świata strongmanów z 2017 roku, potrzebował zaledwie pół minuty, by rozprawić się z pięciokrotnym triumfatorem World’s Strongest Man – Mariuszem Pudzianowskim podczas gali XTB KSW 105, która odbyła się w zeszłą sobotę w Gliwicach. Hall trafił „Pudziana” potężnym ciosem już na początku starcia, a następnie brutalnie zakończył pojedynek uderzeniami z góry.
Po walce, Pudzianowski nie krył frustracji, wskazując na nielegalne uderzenia, które jego zdaniem odegrały kluczową rolę w zakończeniu pojedynku.
Zobacz także: Pudzianowski zabiera głos po nokaucie: „5 młotków w potylicę i zamroczyło”
Słowa Polaka znalazły poparcie u legendarnego sędziego Johna McCarthy’ego, który na swoim podcaście Weighing In podkreślił, że Hall dopuścił się nielegalnych akcji w walce.
Uderzył Pudzianowskiego podwójnym prawym – ten drugi naprawdę go zranił. Potem walka zrobiła się szalona i faktycznie pojawiły się nielegalne ciosy.
– ocenił McCarthy.
Rzucił Pudzianowskim o matę, zasypał go gradem ciosów i po 28 sekundach było po wszystkim. Trzeba przyznać: Hall podszedł do tego poważnie. Nie był to najczystszy pojedynek, ale zaliczył zwycięski debiut.
Zobacz także: XTB KSW 105: Sensacja! Mariusz Pudzianowski błyskawicznie znokautowany przez Eddiego Halla! [WIDEO]
foto: KSW | źródło: