Dominick Cruz wysuwa poważne oskarżenia po przegranej w co-main evencie gali UFC 249. Amerykanin zarzuca sędziemu Keithowi Petersonowi, że ten był pod wpływem substancji odurzających.
Pod koniec 2 rundy starcia pomiędzy Dominickiem Cruzem a Henry’m Cejudo, ten drugi trafił piękne kolano na głowę „Dominatora”, co spowodowało jego upadek. „Triple C” nie dał nawet sekundy wytchnienia byłemu dwukrotnemu mistrzowi kategorii koguciej, rzucił się na niego i zasypał gradem ciosów, które spowodowały, iż sędzia Keith Peterson musiał przerwać pojedynek.
Zobacz także: UFC 249: Henry Cejudo znokautował Dominicka Cruza [WIDEO]
Zupełnie inaczej ocenia tę sytację Cruz. W rozmowie z Megan Olivi, która odbyła się kilkanaście minut po walce, „Dominator” powiedział, że sędzia w tym przypadku podjął niewłaściwą decyzję. Amerykanin zarzucił Petersonowi, iż ten znajdował się pod wpływem używek.
To było na 100 procent za wcześnie przerwane. Chciałbym, żeby sędziowie byli bardziej odpowiedzialni w podejmowaniu decyzji. Ten gość śmierdział alkoholem i papierosami, także nie wiadomo co wcześniej robił.
Dominick kontynuując swoją wypowiedź, ciągle negatywnie mówił o arbitrze. Zasugerował również, że zawodnicy powinni mieć możliwość wyboru sędziego.
Szkoda, że ich nie testowali. Wiem, iż Herb Dean jest jednym z najlepszych. Kiedy tylko zobaczyłem tego gościa, pomyślałem: 'Czy jest jakaś opcja, żeby zgłosić veto i wymienić sędziego?’. Mamy taką możliwość?
35-latek wrócił do klatki po trzyletniej absencji spowodowanej licznymi kontuzjami. Z pewnością chciał pokazać się z jak najlepszej strony, dlatego jego frustracja może być uzasadniona.
Zobacz także: Bonusy po gali UFC 249 rozdane. Justin Gaethje z dwiema nagrodami
Źródło: MMAjunkie