Były pretendent do pasa kategorii muszej Tim Elliot wygrał jednogłośnie na punkty z Louisem Smolką.
Sędziowie zgodnie punktowali 30:27 dla Elliotta. Była to niesamowita walka w parterze i na pewno będzie aspirować do bonusu za występ wieczoru.
Tim Elliot aż jedenastokrotnie sprowadzał w tej walce rywala do parteru i według statystyk UFC kontrolował go przez około 9 minut, czyli prawie 2/3 walki. Należy również pochwalić Smolke, który trzykrotnie próbował poddać Elliotta, ale świetne BJJ zwycięzcy The Ultimate Fightera pozwoliło mu na wychodzenie z opresji.
źródło: ufc.com
