Organizacja zestawiła na galę w Belem w Brazylii, która odbędzie się 3 lutego 2018 roku pojedynek w wadze ciężkiej pomiędzy Timem Johnsonem (11-4), a Luisem Henrique (10-4) który w swoim szóstym występie dla UFC zaprezentuje się przed własną publicznością.

Walka ma też polski akcent, ponieważ w przeszłości obaj zawodnicy mierzyli się z Marcinem Tyburą. Johnson w debiucie Polaka zadał mu drugą w karierze porażkę po 3 rundowej wyrównanej walce, Henrique został zaś skończony ciosami w parterze w trzeciej rundzie starcia.

Brazylijczyk powróci do oktagonu po dwóch porażkach z rzędu zadanych kolejno przez wspomnianego Tyburę oraz Arjana Bhullara. Bilans Henrique w organizacji to aktualnie 2-3 i zapewne wynik walki w Belem będzie czynnikiem decydującym w sprawie jego dalszej przyszłości w UFC.

Johnson przeplata zwycięstwa z porażkami legitymując się w UFC bilansem 3-3. W ostatniej walce Amerykanin po raz pierwszy w karierze przegrał przez nokaut, padając pod ciosami Juniora Albiniego w pierwszej rundzie ich pojedynku który odbył się w lipcu tego roku.

źródło: mmafighting.com