Rafael dos Anjos bardzo długo czekał, by wbić medialną szpilkę Conorowi McGregorowi. Kiedy wreszcie nadarzyła się okazja, kompletnie się nie zawahał. 

29 czerwca miejsce ma mieć UFC 303. Pierwotnie planowanym main eventem była hitowa konfrontacja pomiędzy Conorem McGregorem oraz Michaelem Chandlerem. Kilka tygodni przed wydarzeniem Irlandczyk nabawił się natomiast kontuzji, w związku z czym przedstawiciele organizacji zmuszeni byli przesunąć tę konfrontację.

Zobacz także: McGregor i Chandler zabierają głos w sprawie odwołanej walki

Do odwołania pojedynku krótko, acz stanowczo odniósł się jeden z byłych niedoszłych oponentów „Notoriousa” – Rafael dos Anjos. Brazylijczyk wbił mu szpilkę, nawiązując do przeszłości.

„To tylko siniak, weź sobie ibuprofen.”

Gale MMA oraz inne rozgrywki sportowe możesz obstawiać na stronie eFortuna.pl – legalnego polskiego bukmachera.

Dos Anjos oczywiście nawiązuje do tego, co wydarzyło się blisko osiem lat temu. Zestawiony on był wówczas właśnie z McGregorem, jednakże kontuzja stopy spowodowała, iż ostatecznie nie był w stanie przystąpić do starcia. Irlandczyk bardzo często wyśmiewał za to niedoszłego rywala, sugerując, że nie było to nic poważnego i wystarczyło, by zażył jakieś środki przeciwbólowe.

Źródło: X/Rafael dos Anjos, fot. YouTube/UFC