Tom Aspinall ma dość czekania na Jona Jonesa. Anglik nie zamierza już tracić czasu na niekończące się spekulacje i ogłosił się pełnoprawnym mistrzem wagi ciężkiej UFC.

ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!

Podczas poniedziałkowego występu w programie Good Guy/Bad Guy prowadzonym przez Daniela Cormiera i Chaela Sonnena, Tom Aspinall bez ogródek stwierdził, że Jon Jones zakończył karierę i nadszedł czas, by ruszyć dalej.

Jon jest na emeryturze. O czym wy mówicie? Nie śledzicie go w social mediach? On żyje swoim najlepszym życiem. Miał fantastyczną karierę, wszyscy o tym wiemy. Jon to religijny człowiek, więc życzę mu wszystkiego najlepszego. A my idziemy dalej. Jestem niekwestionowanym mistrzem wagi ciężkiej. Jestem gotowy na każdego, pora ożywić tę dywizję. Czekamy już zbyt długo.

powiedział Anglik.

Chociaż Jones oficjalnie nie zakończył kariery, nie wykazuje większego zainteresowania powrotem do klatki. Sam przyznał, że nie wie, czy znów zawalczy i koncentruje się na życiu poza sportem. Dla Aspinalla to jednoznaczny sygnał.

Zobacz takżeJon Jones nie wie, co dalej z jego karierą: „Nie wiem, czy chcę to nazywać emeryturą”

Jeśli ktoś rozważa emeryturę, to znaczy, że już na niej jest. Ja nie myślę o końcu kariery. Myślę o walkach, o tym, by ta dywizja znów była ekscytująca. Chcę walk z pretendentami, którzy od ponad roku siedzą na ławce rezerwowych. Jestem tu, żeby walczyć.

– dodał.

Aspinall, który od prawie już 600 dni dzierży pas tymczasowy, nie zamierza dłużej czekać na superfight z legendą. Podkreślił, że nie chce iść śladami Michaela Chandlera i nie planuje uzależniać swojej kariery od jednej walki.

Nie zależy mi na walce z Jonem Jonesem. Zależy mi na walce o tytuł niekwestionowanego mistrza UFC. Chcę, by ta dywizja znów żyła. Przestańmy mówić o Jonie Jonesie. Życzę mu jak najlepiej, zasłużył na wszystko, co ma. Ale to ja jestem aktywnym mistrzem i już niedługo ogłoszą moją kolejną walkę, ja znam już datę i lokalizację.

– zapowiedział.

Zobacz takżeAspinall do fanów: „Nie porównujcie mnie do Chandlera. Ja nie czekam”

źródło: Good Guy/Bad Guy (YouTube) | foto: ufc.com