Dramatyczny po UFC 321! Tom Aspinall trafił do szpitala po urazie oka, ale już wiadomo, że czeka go rewanż z Cirylem Gane! Brytyjczyk wspomina, że przeszła mu przez myśl emerytura sportowa…

Kontrowersje po UFC 321 wciąż nie dają spokoju, a głównym tematem nadal jest stan zdrowia Toma Aspinalla po dramatycznym starciu z Cirylem Gane. Brytyjski ciężki zmagał się z poważnym urazem oka, który zmusił go do natychmiastowej hospitalizacji w Abu Dhabi.

W trakcie walki Francuz dwukrotnie trafił Aspinalla w oko, odbierając mu kompletnie wizję w prawym oku. Po tym incydencie pojedynek został uznany za no-contest, a 32-letni zawodnik trafił do szpitala, gdzie lekarze zapewnili, że „nie znaleziono nic niebezpiecznego”, choć po powrocie do Wielkiej Brytanii czekają go dalsze badania.

Zobacz takżeTom Aspinall wściekły po UFC 321: „Jak on nie został zdyskwalifikowany?” – mistrz przekazuje informacje na temat uszkodzonego oka

W odróżnieniu od Michaela Bispinga, który kontynuował karierę po utracie wzroku w jednym oku i sięgnął po tytuł mistrza UFC w wadze średniej, Tom Aspinall podkreślił, że podobny scenariusz nie wchodzi w grę.

Naprawdę szanuję to, co zrobił Bisping, ale on zrobił więcej niż ja. Nie będę walczył z jednym okiem. Nie ma na to szansy, nawet najmniejszej. Zobaczymy, co powiedzą lekarze.

Szef UFC, Dana White, szybko potwierdził, że rewanż Aspinall vs. Gane odbędzie się tak szybko, jak to możliwe:

Rewanż ma sens – i mówię to szczerze, nigdy nie mówię od razu o kolejnych walkach, ale tutaj to oczywiste.

Zobacz takżeDana White wbija szpilkę w Toma Aspinalla po UFC 321. „Nie mogę zmusić ludzi do walki”

Teraz pozostaje czekać na diagnozę brytyjskich lekarzy, po której UFC będzie mogło zaplanować drugą walkę pomiędzy Aspinallem a Gane.

źródło: YouTube / Tom Aspinall | Foto: AFP – Getty Images