Były mistrz wagi piórkowej może nie sprostać sile mistrza wagi lekkiej UFC – uważa polski zawodnik.

ZAKŁAD BEZ RYZYKA – każdy do 100 zł – obstawiaj walki MMA na Fortunie!

Mateusz Gamrot wyraził swoje wątpliwości co do potencjalnego starcia pomiędzy Ilią Topurią a mistrzem wagi lekkiej UFC, Islamem Makhachevem. Polski zawodnik nie daje zbyt dużych szans byłemu mistrzowi wagi piórkowej w ewentualnej konfrontacji.

To interesująca walka, ale Topuria jest małym zawodnikiem. Islam to naprawdę duży gość i nie sądzę, że Topuria ma przeciwko niemu szanse. Jeśli chcesz walczyć z Islamem, musisz być dużym zawodnikiem, podobnym do niego, ponieważ on jest dobry wszędzie. Ale jeśli twoje ciało jest mniejsze od jego, na pewno nie masz szans.

powiedział Gamrot w rozmowie z MMA Junkie.

Po kolejnych zwycięstwach przez nokaut nad Alexandrem Volkanovskim i Maxem Hollowayem, Topuria zrzekł się pasa mistrzowskiego wagi piórkowej, mając nadzieję na bezpośrednią walkę o tytuł z mistrzem wagi lekkiej Makhachevem.

Gamrot, którego dążenie do walki o pas zostało tymczasowo wstrzymane po przegranej przez niejednogłośną decyzję z Danem Hookerem na UFC 305, wydaje się nie mieć większego problemu z tym, że Topuria potencjalnie ominie kolejkę pretendentów. Były podwójny mistrz organizacji KSW ma na swoim koncie zwycięstwo nad byłym pretendentem numer jeden, Armanem Tsarukyanem.

Był mistrzem w wadze piórkowej. Może to jest sprawiedliwe, może nie. To jest polityka w UFC, zbyt wiele ruchów.

dodał polski zawodnik.

Źródło: MMA Junkie | foto: Instagram/Gamrot