Salahdine Parnasse, podwójny mistrz KSW, z powodzeniem zadebiutował w profesjonalnym boksie, nokautując Francka Petitjeana już w drugiej rundzie pojedynku.

Elastyczny kontrakt z polską organizacją KSW pozwolił Salahdine’owi Parnasse’owi na tymczasową zmianę dyscypliny, choć zawodnik nie zamierza rezygnować z kariery w MMA. Francuski mistrz potraktował bokserską przygodę jako dodatkowe wyzwanie i szansę na rozwój umiejętności.

Pierwotnie rywalem Parnasse’a miał być Cédric Vitu, jednak ten wycofał się z walki z powodu nieporozumień kontraktowych. Ostatecznie w ringu stanął przeciwko mistrzowi KSW Franck Petitjean, który nie zdołał przetrwać dłużej niż dwie rundy.

Parnasse, znany z precyzyjnych uderzeń i technicznego stylu walki w klatce, przeniósł swoje umiejętności na ring bokserski bez większych problemów. Jego dominacja zakończyła się efektownym nokautem w drugiej odsłonie pojedynku.

Dla mistrza KSW to kolejny dowód wszechstronności i talentu, który pozwala mu z powodzeniem rywalizować w różnych dyscyplinach sportów walki. Parnasse dołączył tym samym do grona zawodników MMA, którzy z sukcesami spróbowali swoich sił w boksie.

Po walce Parnasse został zapytany o możliwość powrotu do ringu.

Ewentualna kolejna walka w boksie] będzie zależała też od KSW, ponieważ być może mam walkę w grudniu w MMA. Nie wiem, czy nie chcą zrobić rewanżu z „Bartosem”.

odpowiedział.