To, co od momentu porażki Iralndczyka, chodziło wszystkim po głowach stało się faktem! Król marketingu i trash-talku – Conor McGregor będzie miał okazję zrewanżować się w walce wieczoru gali UFC 200, zaplanowanej na 9 Lipca.

Jego rywalem będzie oczywiście jego pogromca, i sprawca największej niespodzianki w tym roku – Nate Diaz. Zaraz po tym jak okazało się, że obaj panowie byli „czyści” na obecność zakazanych substancji przy okazji swojej poprzedniej walki, UFC oglosiło główne wydarzenie swojej jubileuszowej gali. Trzeba dodać, że Conor uparł się, aby walka była zakontraktowana w limicie dywizji półśredniej, czyli do 77kg jak ostatnio, poniewaz ma obsesję na punkcie tego, aby udowodnić, że ostatnio to był jedynie wypadek przy pracy. Czy rzeczywiście tak będzie, a McGregor stanie się również Królem Las Vegas? Przekonamy się już na początku Lipca!

 

grafika: Mariusz Olkiewicz/InTheCage.pl