Czech – Jiri Prochazka udanie zadebiutował w organizacji UFC, potwornie ciężko nokautując byłego pretendenta do pasa mistrzowskiego, Volkana Oezdemira.
Runda 1:
Jiri Prochazka zepchnięty na siatkę, próbował atakować ze wstecznego. Próba niskiego kopnięcia w wykonaniu Oezdemira. Kolejny raz, tym razem celnie. Szwajcar wywierał presję, ustawiając przeciwnika na siatce. Czech z dobrą i celną kombinacją rozpoczętą od podbródkowego. Prowokacje w wykonaniu byłego mistrza organizacji RIZIN, bazowanie wyłącznie na balansie, zero gardy. Mocno podłączony Prochazka po dobrym prawym Oezdemira! Zamiana ról, tym razem to Prochazka po dojściu do siebie zdzielił przeciwnika silnym ciosem! Lewy prosty Jiriego, po chwili poprawka podbródkowym. Prawy zawodnika debiutującego w organizacji UFC. Wysokie kopnięcie Szwajcara. Kilka krótkich ciosów spychających pod siatkę w wykonaniu „No Time’a”. Kolejny dobry cios doszedł do głowy Prochazki, Czech się zachwiał! Oezdemir próbował wykończyć akcję, ale balans Czecha nie pozwolił na celne akcje. Oezdemir pod koniec rundy ruszył po sprowadzenie, lecz niedanie. Utorował sobie jedynie drogę do klinczu pod siatką.
Runda 2:
Próba lewego w wykonaniu Prochazki, lecz balansem, Oezdemir uniknął ciosu. Headkick Czecha, który nieco odczuł Szwajcar! Prochazka ruszył z ciosami, złapał Oezdemira lewym i poprawił mocnym prawym, który totalnie odciął świadomość Oezdemirowi!
Whoahhhhhhhhhhhh pic.twitter.com/sG871O3hUu
— ShayMyName (@ImShannonTho) July 12, 2020