Zapraszamy do przejrzenia relacji z karty wstępnej gali UFC 269.

145 lb: Josh Emmett (17-2) vs. Dan Ige (15-5)

Josh Emmett dał szybko znać o swoim mocnym ciosie, posyłając Dana Ige na deski. Hawajczyk jednak szybko zdołał się pozbierać i odwrócić pozycję, jednak nie na długo. Walka powróciła do stójki, gdzie bardziej agresywny był Emmett. Ciosy na korpus w wykonaniu Ige od początku drugiej rundy. Wyraźnie ofensywnie nastawiony Emmett. Próba sprowadzenia w wykonaniu Josha, skontrowana kopnięciem po stronie Ige, na pograniczu legalności.

Sędziowie jednogłośnie wskazali Josha Emmetta jako zwycięzcę, punktując 2x 29-28, 30-27 na jego korzyść.

135 lb: Pedro Munhoz (19-7) vs. Dominick Cruz (24-3)

Dobry prawy w wykonaniu Dominicka Cruza. Próby wysokich kopnięć po stronie byłego mistrza kategorii koguciej. Świetny prawy posłał Cruza na deski! Pedro Munhoz poszedł za akcją! Amerykanin ponownie wylądował na deskach, jednak szybko się pozbierał i po chwili sam zdołał posłać Brazylijczyka na matę. Co za emocje! Zdecydowanie agresywniejszy Brazylijczyk w drugiej odsłonie. W połowie starcia, to były mistrz starał się odzyskiwać wiatr w żagle. Dominick wyraźnie podłączył Munhoza, poszedł za ciosem, wyprowadzał wiele sierpowych. Nie zdołał jednak wykończyć akcji. Świetna forma byłego mistrza, mnóstwo wyprowadzanych ciosów, klincz, agresja.

Wszyscy sędziowie jednogłośnie wypunktowali walkę w stosunku 29-28 na korzyść Dominicka Cruza.

265 lb: Augusto Sakai (15-4-1) vs. Tai Tuivasa (14-3)

Obaj rozpoczęli dość spokojnie, jak na swój styl walki. Dobra akcja ciosami sierpowymi w wykonaniu Taia Tuivasy. Sporo walki w klinczu, głównie z inicjatywy Australijczyka. Augusto Sakai bez ciosów, starał się obrócić pozycję pod siatką, lecz nieskutecznie. Mądra runda w wykonaniu Australijczyka. Ogrom ciosów Tuivasy spadało na głowę Brazylijczyka! Tai posłał przeciwnika świetną kombinacją na deski!

185 lb: Bruno Silva (22-6) vs. Jordan Wright (12-2)

Jordan Wright mocno ruszył, agresywnie. Po chwili dominacji, Amerykanin zapiął klincz pod siatką, z którego rywal – mimo ustawienia plecami do siatki, wyprowadził ogrom ciosów, podłączając rywala i dobijając go na ziemi!