Kayla Harrison dopięła swego! Dwukrotna mistrzyni olimpijska w judo z łatwością rozprawiła się z Julianną Peną i została nową królową kategorii koguciej UFC.

Runda 1:

Obie zawodniczki rozpoczęły starcie ostrożnie, z wyraźnym respektem wobec siebie. Kayla Harrison wyprowadziła niskie kopnięcie, lecz przy okazji zainkasowała lewy sierpowy ze strony Julianny Peny. Próby wymian w dystansie, pojedyncze ciosy z obu stron. Amerykanka poszła po klincz, gdzie skutecznie przeniosła walkę do parteru efektownym haczeniem. Harrison znalazła się w bocznej kontroli. Pena zdołała jednak odzyskać gardę, ograniczając pole do ofensywy swojej rywalki. Próba rozbicia z góry w wykonaniu zawodniczki z Ohio, choć bez większych konsekwencji. Julianna trafiła dwoma nielegalnymi kopnięciami z pleców, za co sędzia Vitor Ribeiro słusznie odjął jej punkt. Pojedynek został wznowiony w stójce i niedługo później rozbrzmiała syrena kończąca rundę.

Runda 2:

Kayla Harrison rozpoczęła drugą odsłonę od celnego lewego prostego, a następnie dołożyła kolejne kopnięcie na nogę. Penę raz za razem trafiały niskie kopnięcia. Harrison ponownie złapała klincz, docisnęła mistrzynię do siatki i zaczęła okopywać ją kolanami. Julianna próbowała się bronić, jednak po minucie intensywnej walki w zwarciu została ponownie sprowadzona. Kayla znalazła się w gardzie, szybko wyprostowała sylwetkę i rozpuściła ręce z góry. Pena popełniła błąd, oddając plecy. Harrison przeszła do półgardy i zaczęła szukać duszenia trójkątnego rękami. Po chwili zmieniła pozycję, zapięła kimurę i mocnym szarpnięciem wymusiła odklepanie rywalki na kilka sekund przed końcem rundy. Bezbłędna dominacja i nowa mistrzyni kategorii koguciej UFC – Kayla Harrison!