Były mistrz UFC wagi koguciej Cody Garbrandt nie zdołał przełamać serii trudnych walk. Raoni Barcelos wypunktował Amerykanina po trzech rundach walki, w której nie brakowało zwrotów akcji.

Runda 1:

Bardzo dynamiczne otwarcie w wykonaniu Cody’ego Garbrandta – były mistrz UFC ruszył agresywnie z kombinacją ciosów i kopnięciem na głowę. Raoni Barcelos zdołał uciec, ale Garbrandt ponownie doskoczył z kolejnymi ciosami. Brazylijczyk spróbował odpowiedzieć obaleniem, lecz Garbrandt dobrze się wybronił. Ciosy na korpus po stronie Garbrandta, szybka seria trzech uderzeń i Barcelos na moment przyklęknął. Próba obalenia w wykonaniu Brazylijczyka – nieudana. Zamiast tego Barcelos trafił kolanem, otwierając łuk brwiowy rywala. Amerykanin wycofał się, unikając kopnięcia obrotowego, a publiczność zaczęła skandować jego imię.

Barcelos trafił w tułów lewym prostym, a po chwili uderzył kopnięciem na głowę, które obiło się o gardę byłego mistrza. Garbrandt odpowiedział kombinacją, lecz większość uderzeń chybiła. Dobre uderzenie kolanem po stronie Amerykanina, ale Barcelos trafił mocnym overhandem. Próba showboatingu po stronie Garbrandta, która jednak szybko została porzucona po przyjęciu celnego ciosu. Barcelos ruszył po sprowadzenie, które ostatecznie zakończyło się krótkim impasem. Brazylijczyk zdołał przejąć pozycję z góry, trafił kilkoma młotkowymi uderzeniami i runda dobiegła końca.

Runda 2:

Obaj zawodnicy przybili sobie piątkę na otwarcie rundy. Barcelos od razu zaczął szukać sprowadzeń, ale Garbrandt dobrze się bronił, jednocześnie odpowiadając błyskawicznymi ciosami. Presja po stronie Brazylijczyka, który ścigał Garbrandta wokół oktagonu. Próby kopnięć i obaleń po stronie Barcelosa, ale większość była dobrze kontrowana. Mimo to, Brazylijczyk trafił dwoma mocnymi prawymi. Garbrandt próbował odpowiadać, ale nadziewał się na kolano w środek. Kolejne próby pojedynczych sprowadzeń w wykonaniu Barcelosa, dobrze bronione przez Garbrandta, który odpowiadał łokciami. Brazylijczyk nie rezygnował – trafił kolejnym prawym, szukał ciosów na korpus i naciskał pressingiem. Udane jab-y Barcelosa, które regularnie dochodziły do celu. W końcówce rundy mocny prawy niemal przewrócił Garbrandta, który zmuszony był do desperackiej próby obalenia.

Runda 3:

Ostatni dotyk rękawic i od razu presja ze strony Barcelosa. Garbrandt trafił kopnięciem na korpus, ale chwilę później został zaatakowany mocnym overhandem. Próba obalenia w wykonaniu byłego mistrza – całkowicie nieudana. Barcelos skontrował lowkickiem, który obrócił kolano rywala. Amerykanin odpowiedział dwoma kopnięciami, ale nadział się na kolejną prawą rękę. Brazylijczyk kontynuował pracę ciosami prostymi i kombinacjami, a po jednej z akcji posadził Garbrandta lowkickiem.

Garbrandt próbował jeszcze szukać guilotyny po nieudanym obaleniu, ale Barcelos z łatwością się wybronił i zajął pozycję z góry. Kilka ciosów z góry, kontrola i w końcu zajęcie pleców Garbrandta. „No Love” próbował ciosów zza pleców, ale Brazylijczyk spokojnie pracował nad utrzymaniem pozycji i gaszeniem prób ucieczki.

Po trzech rundach sędziowie jednogłośnie wskazali Raoniego Barcelosa jako zwycięzcę pojedynku. (3x 29-28)