Ikram Aliskerov wraca na zwycięskie tory w najlepszy możliwy sposób. Rosjanin zdominował Andre Muniza i skończył go brutalnym TKO jeszcze w pierwszej rundzie.
Runda 1:
Pojedynek rozpoczął się od przejęcia środka oktagonu przez Ikrama Aliskerova, który od razu ruszył z niskimi kopnięciami. Brazylijczyk próbował odpowiadać, jednak był cofany kolejnymi atakami rywala. Mocne kopnięcie na korpus po stronie zawodnika z Dagestanu, poprawka prawym prostym. Andre Muniz szukał przestrzeni, ale Aliskerov kontrolował dystans, dorzucając uderzenia na korpus i kolejne kopnięcia. Próba klinczu w wykonaniu Brazylijczyka szybko została obrócona – Aliskerov docisnął go do siatki i zasypywał kolanami na tułów. Muniz próbował obalenia, ale został zrzucony i musiał cofnąć się po kopnięciu na głowę. Tempo i presja po stronie Rosjanina, który punktował rywala serią celnych ciosów – aż w końcu mocny lewy trafił czysto! Muniz ugiął się i padł na deski! Aliskerov ruszył za nim z gradem młotkowych uderzeń. Sędzia Jason Herzog dał Brazylijczykowi czas na reakcję, jednak Aliskerov nie przestawał zadawać ciosów. Po serii kolejnych uderzeń walka została zatrzymana na 6 sekund przed końcem rundy!
Middleweight Division better watch out with the Dagestani Iskram Aliskerov
4 wins 4 finishes in the UFC pic.twitter.com/vcO7V6Q1D3
— Marcelo Gonzalez (@Marcelogzz13) April 27, 2025