Nie udało się Danielowi Omielańczukowi zwojować Londynu. Polak przegrał niejednogłośną decyzją sędziowską (28-29, 30-27, 29-28) z Timothym Johnsonem.
Połowa pierwszej rundy toczyła się w środku oktagonu, obaj zawodnicy wzajemnie się wyczuwali, zadając pojedyncze uderzenia lub krótkie kombinacje. Chwilę później Timothy Johnson uruchomił swój styl walki, wpychając Daniela Omielańczuka w siatkę i używając zapasów. Na minutę przed końcem jeden bardziej znaczący cios doszedł do głowy Polaka.
Druga runda rozpoczęła się podobnie. Daniel lepiej pracował na nogach, a jego uderzenia były celniejsze. Często używał też niskich kopnięć. Polak kilka razy na dłuższy czas znalazł się plecami do siatki, gdzie był dociskany. Johnsonowi udało się na chwilę obalić Omielańczuka.
Na początku trzeciej rundy Timothy Johnson od razu ruszył w klincz i pod siatką starał się obalić Omielańczuka. Z obu stron posypało się wiele krótkich uderzeń i niskich kolan. Mimo powrotu na środek klatki, pojedynek po chwili ponownie wrócił pod siatkę, gdzie siłowo dominował Timothy Johnson. W kolejnych rozerwaniach, Polak znajdował swoje szans ena krótkie kombinacje.
Timothy Johnson pok. Daniela Omielańczuka przez niejednogłośną decyzję (28-29, 30-27, 29-28):
Foto: YouTube