W walijskim boju zwyciężył Jack Marshman. Sędziowie orzekli jego niejednogłośne zwycięstwo (29-28, 28-29, 29-28).
Wyrównane wymiany w stójce rozpoczęły pojedynek. Marshman po ok. 2 minutach docisnął rywala do siatki. Walka wróciła na środek. „The Welsh Wrecking Machine” skrócił dystans z prawym sierpowym, co spowodowało nokdaun, ale nie ruszył po skończenie. Poczekał aż przeciwnik wstanie.
W drugiej odsłonie pojedynek zyskał na tempie. Zawodnicy zacięcie wymieniali ciosy w stójce, jednak bez wyraźnego faworyta. Nikt nie szukał parteru, ale Philips był osobą walczącą na wstecznym.
John dążył do zamknięcia oponenta na siatce. Ten nie pozostawał dłużny i chętnie wchodził dłuższe wymiany. Panowie zapamiętali się w swoich akcjach. Nie szczędzili ciągłego punktowania się.
Zobacz również: UFC on ESPN+5 Londyn – wyniki [NA ŻYWO]