Cory Sandhagen niesamowitym kopnięciem znokautował Marlona Moraesa w drugiej rundzie pojedynku.
Runda 1:
Wymiana na kopnięcia z obu stron. Mocny zamachowy prawy cep Marlona Moraesa. Kopnięcia w wykonaniu Cory’ego Sandhagena. Bliźniacza próba cepa Brazylijczyka. Kopnięcie w udo w wykonaniu zawodnika z Brazylii. Dobry lewy na odejściu Moraesa. Hak na wątrobę i dwa mocne ciosy Marlona. Próba latającego kolana w wykonaniu Amerykanina. Lewy sierpowy i prawy zamachowy cep zawodnika z Brazylii. Obrotowy backfist doszedł do głowy Sandhagena. Długi lewy Cory’ego. Lewy sierpowy Moraesa nieco zachwiał rywalem. Kolejny obrotowy backfist Marlona. Dobra kombinacja kicbkobserska zawodnika z USA, lewy sierpowy, prawy krzyżowy i middlekick. Kolano na tułów w wykonaniu Cory’ego, odpowiedź prawym sierpowym Brazylijczyka. Przechwycone kopnięcie Amerykanina, które Brazylijczyk wykorzystał do obalenia.
Runda 2:
Prawe proste Sandhagena. Był pretendent do pasa mistrzowskiego zainkasował lewego haka, niezbyt dobrze, jak na siebie – pracował na nogach. Świetna obrotówka Sandhagena posłała na deski Moraesa, który zrobił fikołka! Ciosy w parterze zmusiły sędziego do przerwania walki.
Cory Motherfucking Sandhagen!! pic.twitter.com/cleoppSEXy
— ShayMyName (@ImShannonTho) October 11, 2020