Andrei Arlovski jednogłośnie (kontrowersyjnie?) wypunktował Tannera Bosera.
Runda 1:
Obaj rozpoczęli spokojnie. Niskie kopnięcie Kanadyjczyka, próba kontry zawodnika urodzonego na Białorusi. Kolejny lowkick Bosera. Lewy prosty byłego mistrza organizacji UFC. Wysokie kopnięcie Arlovskiego. Andrei z lowkickiem. Kanadyjczyk oddał tą samą akcją. Lewy i prawy Tannera. Wymiana na wysokie kopnięcia. Coraz większa pewność siebie u byłego mistrza. Wymiana sierpami na zakończenie rundy.
Runda 2:
Niewiele akcji od początku drugiej rundy, Kanadyjczyk konsekwentnie realizował plan okopywania wykrocznej nogi Arlovskiego. Krótkie ciosy Bosera. Wysokie boczne kopnięcie Andreia zahaczyło o głowę rywala. Lowkick zawodnika z Kanady. Prawy Arlovskiego doszedł idealnie do głowy Tannera. Straszenie frontalnymi kopnięciami po stronie zawodnika reprezentującego USA. Zwarcie, krótki uchwyt, celniejszy Arlovski. Presja w ostatnich sekundach należała do byłego mistrza, który ustawił przeciwnika na siatce. Obaj trafili się wzajemnie.
Runda 3:
Niskie kopnięcie Arlovskiego, szarża. Mocny prawy Kanadyjczyka. Sporo niskich kopnięć po stronie Bosera. Próba wysokiego kopnięcia po stronie byłego czempiona królewskiej kategorii wagowej. Szarża ciosami prostymi po stronie Białorusina. Prawy sierp Arlovskiego. Prawy sierpowy zawodnika z Kanady. Dwa krótkie proste Andreia. Kolejny lowkick Bosera. Mocno ruszył z szarżą Andrei, trafiając rywala, który konsekwentnie okopywał wykroczną nogę. Headkick Andreia, zwarcie. Klincz. Kolana Bosera. Ciosy sierpowe byłego mistrza. Koniec walki.
Sędziowie jednogłośnie wskazali Andreia Arlovskiego jako zwycięzcę, punktując 3x 29-28.